Wspomnień czar – towarzystwa naukowe

Lekarski rodowód byłby niepełny bez przynależności do towarzystw naukowych. Pierwszym z nich było Polskie Towarzystwo Kardiologiczne, którego członkiem jestem do dziś. Ma miły zwyczaj niepobierania składek od seniorów, którzy dodatkowo mogą uczestniczyć w kongresach PTK bez płacenia fee.

Chętnie bywałam na konferencjach PTK.

Należałam także w latach 1988 – 22014 do Polskiego Towarzystwa Nadciśnienia Tętniczego oraz nieco krócej do European Society of Hypertension.

Z czasem opuściłam szlachetne szeregi obu towarzystw naukowych, gdy  już miałam ugruntowaną pozycję na rynku mediowym i inne plany na przyszłość. Nie  bez znaczenia była też składka roczna 100 euro w ESH.

Członkostwo European Society of Hypertension.

Pewne znaczenie w karierze lekarskiej miał tytuł specjalisty ESH. Tytuł ten uzyskało 29 osób z Polski i około 200 osób z całego świata.

Mimo zaszczytnych tytułów kariera dziennikarska bliższa sercu : )

 

Podobnie opuściłam szeregi Polskiego Towarzystwa Nadciśnienia Tętniczego, pozostając w szeregach Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego oraz Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.

Plakietka z kongresu PTK

Korespondencja pożegnalna z European Society of Hypertension

Edukacja językowa

Życie naukowe bez znajomości języków obcych nie istnieje…W szkole średniej uczyłam się łaciny i języka rosyjskiego, przydawały się w okolicznościach niecodziennych – jak wygłoszenie wykładu w języku rosyjskim w Nowosybirsku lub wygłoszenie Galia est omins divisa in partes tres… , ale na co dzień potrzebny był angielski.

Przez długi czas była  i poniekąd pozostaje moją piętą Achillesową, podleczoną latami codziennej praktyki, ale chciałabym aby było lepiej niż jest.

Jest to jeden z pierwszych moich podręczników, kupiony w księgarni rosyjskiej na Nowym Świecie. Mieli świetne ceny. W desperacji w wieku już mocno dojrzałym pojechałam do Acadia English Center do Thomaston, w stanie Maine i przekroczyłam barierę dźwięków angielskich.

Pobyt w Acadia English Center miło wspominam

Konferencja PTK w Polanicy

Kolejna ważna data w mojej edukacji naukowej to konferencja Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego w Polanicy Zdroju w 1980 roku – gościem konferencji był dr Marius Barnard, brata Christiaana. Wykład przy świecach w Domu Zdrojowym był dla mnie nowym akcentem w poznawaniu kardiologii. Wspaniałe wydarzenie, o którym nie ma w internecie żadnej merytorycznej wzmianki.

Wykłady przy świecach

W późniejszych latach jeszcze raz uczestniczyłam w takim wykładzie przy świecach na uroczystej sesji kursu podyplomowego Aktywne metody diagnostyki, leczenia i prewencji chorób układu krążenia Polskiego Towarzystwa Badań na Miażdżycą w 1998 roku.

Dyplom ukończenia kursu

Drugi dyplom Polskiego Towarzystwa Badań nad Miażdżycą