Archiwum dnia: 27 kwietnia 2023

Czy istnieje termin przydatności do [spo]życia?

Dr med.Krystyna Knypl

Czasopisma medyczne oraz media społecznościowe obiegła wieść, że Towarzystwo Internistów Polskich opublikowało wytyczne dotyczące „terapii daremnej”, dzięki którym życie wszystkich obywateli, zwłaszcza personelu medycznego będzie lekkie, łatwe i przyjemne.

Obszerny artykuł na temat wytycznych napisała pani Katarzyna Matusewicz, absolwentka kulturoznawstwa oraz kosmetologii ( https://pulsmedycyny.pl/autor/katarzyna-matusewicz/), która interesuje się medycyną i lubi o niej pisać. Hmm.. ciekawe zestawienie zainteresowań.

Pani redaktor pisze: W kwietniu – po ponad dwóch latach prac – zostały opublikowane wytyczne Towarzystwa Internistów Polskich (TIP) dotyczące terapii daremnej poza oddziałem intensywnej terapii. Dokument przeszedł szerokie konsultacje medyczne i społeczne. Został poparty przez większość polskich towarzystw naukowych wywodzących się z interny, a także Naczelną Izbę Lekarską i Naczelną Izbę Pielęgniarek i Położnych.
Prof. Wojciech Szczeklik, przewodniczący grupy roboczej TIP ds. zapobiegania terapii daremnej u dorosłych chorych umierających w szpitalu poza oddziałem intensywnej t erapii.
Źródło: https://pulsmedycyny.pl/terapia-daremna-powstaly-wytyczne-poparte-przez-wiekszosc-towarzystw-naukowych-1183687

Prof. W. Szczeklik dla uzasadnienia stanowiska odstępowania od „terapii daremnej” powołuje się na samego Hipokratesa, który podobno nie był zwolennikiem uporczywego leczenia. Miał powiedzieć cyt. z artykułu :

lekarz nie powinien podejmować leczenia takich chorych, którzy zostali pokonani przez chorobę, przy pełnej świadomości tego, że medycyna jest w takich przypadkach bezsilna

Hmm… i powiedział to lekarz, który w powszechnie znanej Przysiędze Hipokratesa mówi:

Nikomu, nawet na żądanie, nie podam śmiercionośnej trucizny, ani nikomu nie będę jej doradzał, podobnie też nie dam nigdy niewieście środka na poronienie.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Przysi%C4%99ga_Hipokratesa

Szukam gdzie jest ten cytat, internet go nie wyświetla…chętnie poznam link do źródła.

Jak „eksperci” coś powiedzą to nie ma wyjścia?

Dokument popiera Naczelna Izba Lekarska, jednak również nie podaje linku do tekstu. Dociekliwi czytelnicy poszukują linku do dokumentu ale ani Polskie Towarzystwo Internistyczne na swojej stronie (https://tip.org.pl/), ani Naczelna Izba Lekarska ( https://www.facebook.com/NaczelnaL/ )ani też Puls Medycyny nie podają linku do tego dzieła. Internauci proszą o link, co również ja uczyniłam.

Szukajcie, a znajdziecie?

Nie pozostając bezczynną znajduję dokument z 2021 roku dotyczący tej tematyki

file:///C:/Users/DELL/Downloads/Raport_Terapia_u_kranca_zycia_2021_e-3.pdf

Szukam aktualnego wydania. Z konta TT pana przewodniczącego https://twitter.com/wszczeklik/status/1650806162516852737 dowiaduję się, że, cyt. Dokument ukazał się drukiem w kwietniowym numerze Medycyny Praktycznej. Dostępny jest również online (po zalogowaniu/medycy): https://intensywna.pl/zapobieganie-terapii-daremnej-u-doroslych-chorych-umierajacych-w-szpitalu-stanowisko-grupy-roboczej-towarzystwa-internistow-polskich-ds-terapii-daremnej-na-oddzialach-internistycznych/ Protokół: https://intensywna.pl/…/protokol-terapia-daremna-na

Pod linkiem https://intensywna.pl/zapobieganie-terapii-daremnej-u-doroslych-chorych-umierajacych-w-szpitalu-stanowisko-grupy-roboczej-towarzystwa-internistow-polskich-ds-terapii-daremnej-na-oddzialach-internistycznych/ jest tylko informacja,że aby przeczytać cały tekst trzeba się zapisać się do grona czytelników portalu www.intensywna.pl , co czynię i z wypiekami na twarzy próbuję się zalogować. Niestety mimo podania prawidłowych danych do logowania dowiaduję się, że cyt. podano nieprawidłową nazwę lub hasło. Podano prawidłową nazwę i hasło.

Żyję w niedostatku informacyjnym. a przecież obowiązuję mnie medycyna oparta na faktach!

Szukam dalej….

Wydawcą ( i inicjatorem przedsięwzięcia ?) jest Rzecznik Praw Pacjenta, który najwyraźniej postanowił zawiadamiać pacjentów kiedy kończy się prawo do życia.

Na końcu dokumentu jest ankieta, której print screen zamieszczam powyżej.

Czekam kiedy w przestrzeni publicznej padnie pytanie: Czy stary człowiek ma prawo oddychać (własnymi siłami lub za pomocą sprzętu), bo przecież budżet na ochronę zdrowia jest ograniczony, a do drzwi stuka kryzys klimatyczny – jak CO 2 za dużo w powietrzu, to tlenu za mało i nie można go marnować!

Co należy się / co wolno staremu człowiekowi?

Nieuleczalna choroba może dotknąć człowieka w każdym wieku, ale z znakomitej większości przypadków dotyka osoby stare. Rozważania o tym co w ogóle wolno staremu człowiekowi i czym powinien się on interesować ma wymiar globalny. Przed kilku laty na amerykańskim/globalnym portalu Sermo, którego jestem felietonistką od 2016 roku, pewien użytkownik zapytał mnie Krystyna czy kobieta w pewnym wieku JESZCZE interesuje się seksem? Odpowiedziałam koledze Dlaczego nie pytasz czy kobieta w pewnym wieku JESZCZE oddycha? Rozwinęła się dyskusja, kolega wycofał się z swego niefortunnego pytania pytania, a ja przejrzałam literaturę naukową na ten temat i napisałam artykuł, który ma 4952 odsłony i jest pod linkiem

https://www.gazeta-dla-lekarzy.com/index.php/wybrane-artykuly/382-czy-kobieta-w-pewnym-wieku-jeszcze-interesuje-sie

Dziennikarze mają zwyczaj zadawać pytania. W przypadku ważnych tematów posługują się formułą zapytania w trybie dostępu do informacji publicznej.

Kieruję więc takie zapytanie prasowe do autorów dokumentu, członków Naczelnej Izby Lekarskiej oraz innych samorządów zawodów medycznych, którzy udzielili poparcia tym wytycznym:

Jaka jest odległość między odstąpieniem od „terapii daremnej”, a eutanazją?

Dr n. med. Krystyna Knypl

redaktor naczelna & wydawca

Gazeta dla Lekarzy

www.gazeta-dla-lekarzy.com

Up-date: udało mi się zalogować do treści wytycznych na stroniewww.intensywna.pl

robię poranną kawę i czytam.

Update 2. Wrażenia z lektury pod linkiem https://gdl.kylos.pl/wp/?p=35012 na Gazeta dla Lekarzy – blog Krystyny Knypl oraz na Sermo pod linkiem https://app.sermo.com/profile/2233157/overview/post/1134405/expanded

Mój profesorski dyplom

Teraz prawo głosu oraz prawo do wyłączności racji mają tzw. eksperci. Też mam dowody na to, że i ja jestem ekspertem ; )

Jestem ekspertem!

Mylenie pojęć czy manipulacja pojęciami ?

W dalszej części dokumentu TIP autorzy zawiadamiają, że cyt.: Zapobieganie terapii daremnej nie powinno być mylnie postrzegane jako forma eutanazji.

Po przeczytaniu tego zdania zaparzyłam kubek melisy (muszę dbać o swoje nerwy!) i czytam dalej: Zdarzają się sytuacje wyjątkowe, w których określone postępowanie wydaje się lekarzowi terapią daremną, a mimo to chory prosi o jej zastosowanie, gdyż jakiś jego osobisty cel jest dla niego ważniejszy niż cierpienie wynikające z przedłużania się umierania. Przede wszystkim należy się wówczas upewnić, że chory zna i rozumie swoją sytuację, oraz usłyszeć jego racje (np. że czeka na kogoś bliskiego). Trzeba też rozważyć, czy nieodstąpienie (zgodnie z prośbą chorego) od tej terapii „na potrzebny czas” nie jest sprzeczne z wiedzą medyczną, z sumieniem lekarza, a wręcz czy nie jest dla chorego szkodliwe.

No przyznam, że wpadłam w nieprzemijający szok przeczytawszy, że prośba chorego o podtrzymanie życia do ważnych w jego życiu terminów i dat, może być „sprzeczna z wiedzą medyczną”.

Termin „aktualna wiedza medyczna” zaczyna urastać do jakiegoś mitycznego, uniwersalnego narzędzia, którym można uzasadniać wszystkie administracyjne decyzje.

Warto być świadomym, że ludzkość nie dopracowała się zbyt wielu dokumentów, które ponadczasowo zachowują aktualność na miarę Biblii, Koranu czy Tory.

Wyobraźmy sobie taką sytuację: ciężko chory pacjent, świadomy swojej sytuacji chce dożyć do ważnego dnia, którym może być rocznica jego ślubu, urodziny bliskiej osoby lub przyjazd członka rodziny pracującego za granicą. Czy udzielenie takiemu pacjentowi pomocy w dotrwaniu do tych ważnych dla niego chwil jest „opieką daremną’ czy raczej w najwyższym stopniu humanitarnym postępowaniem? Nie mam najmniejszych wątpliwości, że jest to opieka wysoce humanitarna.

Tekst stanowiska grupy roboczej TIP jest pełen podprogowych eutanazyjnych sugestii, ubranych w sukienkę fałszywej troski. Autorzy powołują się na art. 30 i art. 32 Kodeksu Etyki Lekarskiej. Dla rzetelności dyskusji przytoczmy je w całości:

Art. 30

Lekarz powinien dołożyć wszelkich starań, aby zapewnić choremu humanitarną opiekę terminalną i godne warunki umierania. Lekarz winien do końca łagodzić cierpienia chorych w stanach terminalnych i utrzymywać, w miarę możliwości, jakość kończącego się życia.

Art. 32.
1. W stanach terminalnych lekarz nie ma obowiązku podejmowania i prowadzenia
reanimacji lub uporczywej terapii i stosowania środków nadzwyczajnych.
2. Decyzja o zaprzestaniu reanimacji należy do lekarza i jest związana z oceną szans leczniczych.

Moja ocena cytowanego wyżej fragmentu wytycznych TIP brzmi następująco: jest to żenująca manipulacja pojęciami. Dalej jest jeszcze bardziej koszmarnie, cyt.: Ważne jest, aby wysiłki zmierzające do ograniczania terapii daremnej nie były postrzegane przez bliskich chorego i członków zespołu terapeutycznego jako rezygnacja z potrzebnych działań, ale jako zadbanie o wdrożenie działań właściwych, najlepszych dla konkretnego chorego.
Pomysł zwoływania konsylium w celu ustalenia, że dalsze leczenie chorego jest terapią daremną, odwraca przysłowiowego kota ogonem. Do tej pory był zwyczaj powoływania konsylium lekarskiego w celu ustalenia jak ratować życie chorego. Teraz mamy powoływać konsylium jak szybko i skutecznie wyprawić pacjenta na tamten świat ?

Przypomnijmy treść przyrzeczenia lekarskiego

W przyrzeczeniu lekarskim, które jest nadrzędnym dokumentem nad wszystkimi wytycznymi i stanowiskami grup etc., nie ma ani słowa o odstąpieniu od pomocy z powodu ciężkiego stanu zdrowia pacjenta. Przyrzekaliśmy, że według najlepszej wiedzy, a nie aktualnej wiedzy!!! będziemy nieść pomoc cierpiącym. Warto o tym pamiętać!

Moje przyrzeczenie lekarskie, złożone 6/05/1968 roku, na ręce prof. Zdzisława Łapińskiego, dziekana wydziału lekarskiego Akademii Medycznej w Warszawie

Moje panieńskie nazwisko Łapińska identyczne z nazwiskiem profesora Z. Łapińskiego było przedmiotem domniemań, że jestem córką pana dziekana, ale była to tylko zbieżność nazwisk, a nie pokrewieństwo.

Pora na wnioski

Dokument grupy roboczej Towarzystwa Internistów Polskich, stojący w jawnej sprzeczności z przyrzeczeniem lekarskim oraz art. 30 Kodeksu Etyki Lekarskiej należy traktować jako spóźniony o kilka tygodni żart prima aprilisowy w tonacji czarnego humoru.

Dr n. med. Krystyna Knypl

redaktor naczelna & wydawca Gazety dla Lekarzy
www.gazeta-dla-lekarzy.com