Bruksela – hotele w których mieszkałam: Dolce La Hulpe (2010)

Dolce La Huple Brussels należy do sieci Gala Hotels, i jest położony pod Brukselą

Położenie Dolce La Hulpe

Teren dookoła jest zalesiony

Otoczenie hotelu

W hallu takie kosmiczne fotele

Kosmiczny fotel en face

W hallu egzotyczne ozdoby

Jeszcze jedna ozdoba

Przejście do centrum konferencyjnego

Kto nie ma siły konferować, może przysiąść się w hallu na takim fotelu

W hotelu odbywają się liczne konferencje

My tymczasem wsiadamy do windy i jedziemy do swojego pokoju

Odszukujemy swój pokój

Wchodzimy do pokoju

Wygląda ciekawie

Wygodne łóżko, kojący widok za oknem

Telefon z różnymi funkcjami

Wchodzimy do łazienki

To jest zbiorniczek z mydłem w płynie, tylko gdzie nacisnąć żeby to mydło wypłynęło??? Szukam, szukam… niebanalne umysły pracowały nad ukryciem przycisku…

Oglądam ze wszystkich stron i odkrywam, że trzeba docisnąć tę fantazyjną klapkę do ściany i wtedy z jakiegoś otworka wypłynie kropla mydła!

O czym donosi Wasz sprawozdawca prasowy ; )

p.s. w Dolce La Huple zetknęłam się z brukselskim zwyczajem hotelowym – przy check in trzeba przedłożyć kartę kredytową na której hotel „na wszelki wypadek” blokuje 50 euro, odblokowanie następuje po 2 tygodniach… A co, kto bogatemu zabroni? Jak nie dasz karty to Cię nie zakwaterują. Z czasem odkryłam, że jak da się 50 euro w gotówce to zwracają cash przy wymeldowaniu i od tej pory praktykuję dawnie cash.